Pierwszoklasiści wykorzystali styczniowy dzień, kiedy na podwórku było dużo lepiącego się śniegu, świeciło słoneczko , zostawili książki , zeszyty i tornistry w klasie i wyszli na szkolne boisko. A tam… zimowe szaleństwo- lepienie bałwana, wojna na śnieżki, śniegowe budowle turlanie się w śniegu.

 

wychowawczyni H.Elias